TWÓJ NIEZWYKŁY ŚLUB W POLSCE?
POROZMAWIAJMY O TYM!
SPEŁNIAJĄC AMERYKAŃSKI SEN. ŚLUB I WESELE W PAŁACU GOETZ
Wyobraź sobie, że wchodzisz na salę, w której ma się odbyć wyjątkowe wydarzenie. Białe ściany udekorowane obrazami w stylu barokowym, jasne obrusy i zasłony, złote ornamenty na suficie, żyrandole przyciągające wzrok, romantyczny, duży bukiet na każdym stole, koło których stoją proste, ale komfortowe krzesła z beżowymi obiciami… Od razu czujesz, że miejsce, w którym się znajdujesz – i w którym ma się odbyć ślub w Pałacu Goetz – emanuje elegancją, przepychem i luksusem. A nad głową? Kwiaty. Tak, białe kwiaty wiszące, wręcz lewitujące nad przestrzenią, w której para młoda celebruje swoją miłość w ten najbardziej wyjątkowy dzień w ich życiu, goście cieszą się ich szczęściem, a tańce i śmiechy nie ustają przez całą noc.
Tak właśnie było w czerwcu u Kasi i Łukasza, pary na co dzień mieszkającej w Nowym Jorku, która brała ślub w Pałacu Goetz koło Krakowa i dla której jako jeden z pierwszych wedding plannerów w Polsce stworzyłam w miejscu na wesele dekorację na podwieszanym suficie o tak dużych rozmiarach. Czytaj dalej, by dowiedzieć się, co jeszcze zrobiłam, organizując ślub dla tej pary młodej, by spełnić jej amerykański sen i udowodnić, że świętowanie to prawdziwa sztuka.
DLACZEGO AKURAT WESELE W PAŁACU GOETZ?
Najpiękniejszy pałac w Polsce? Moim zdaniem bez dwóch zdań – i na pewno potwierdzi to każdy uczestnik wesela Kasi i Łukasza, które miałam wielką przyjemność organizować w tym niewielkim, ale bardzo urokliwym miejscu zaraz koło Krakowa, w Brzesku. Skąd u mnie taka pewność? Bo patrzyłam na twarze.
Widziałam twarze pary młodej, gdy po raz pierwszy rozmawialiśmy o tej przestrzeni. Już wtedy wiedziałam (intuicja wedding plannera 😉), że idealnie odpowiada ich potrzebom, łącząc elegancję i luksus z prostotą i bliskością. Widziałam twarze gości, którzy po przyjeździe nie mogli oderwać wzroku od tej wyjątkowej, neobarokowej i neorokokowej perły architektury wykonanej pod koniec XIX wieku. Widziałam wreszcie wymiany spojrzeń między poszczególnymi osobami, które wszystkie mówiły to samo: to miejsce na ślub i wesele nas zauroczyło.
Pałac Goetz ma bowiem wszystko, co tylko jest potrzebne, by zorganizować ceremonię jak ze snu – a przy tym pomóc wedding plannerowi skutecznie przenieść opracowany w głowie projekt całej koncepcji stylistycznej do rzeczywistości. Przestrzeń na oddzielne przygotowania w gronie najbliższych osób jak z hollywoodzkiego filmu (z lampką prosecco u pań i szklanką dobrej whisky u panów), kaplica na ślub kościelny (Kasia i Łukasz zdecydowali się właśnie na taką opcję), 14-hektarowy ogród w stylu angielskim dla wytchnienia w trakcie (i idealna propozycja dla tych, którym marzy się ceremonia zaślubin na zewnątrz), ale przede wszystkim niezwykle jasne sale z kontrastującym z nimi atrium z ciemnymi, masywnymi schodami sprawiają, że stworzenie wydarzenia pobudzające wszystkie zmysły staje się dużo prostsze.
ŚLUB W PAŁACU GOETZ – POŁĄCZENIE FRANCUSKIEJ ELEGANCJI I NOWOJORSKIEGO SZYKU
W przypadku Kasi i Łukasza, kierowana moim wedding plannerowym wyczuciem, postanowiłam połączyć francuską elegancję, czyli przemawiające do pary młodej subtelny romantyzm i minimalizm z nowojorskim szykiem – odrobiną awangardy i nowoczesności stanowiących ukłon w stronę miejsca ich obecnego życia.
W wywołaniu takiego wrażenia zdecydowanie pomogły znajdujące się w tym miejscu na wesele i ślub unikalne, drewniane, majestatyczne wręcz schody. To właśnie przy nich goście witali nowożeńców zaraz po ceremonii, składali życzenia i wznosili pierwszy toast za ich długie i szczęśliwe życie, a później odbyła się sesja zdjęciowa i pierwszy taniec. Chociaż są niezwykle ciężkie i wprowadzają ciemny klimat (nie dociera do nich światło naturalne), to w połączeniu z idealnie dobranym światłem architektonicznym oraz stworzoną przeze mnie koncepcją na dekoracją z białych kwiatów zapewniały wyjątkowe wrażenia – zwłaszcza, gdy zestawiło się z innym wyposażeniem atrium.
Wesele w Pałacu to Twoje marzenie? Zapytaj o szczegóły
ŚLUB I PRZYJĘCIE POBUDZAJĄCE WSZYSTKIE ZMYSŁY – KONCEPCJA WEDDING PLANNERA
Kwiaty od znakomitej florystki Ani z BeDeko w różnych odcieniach bieli (połączone w ramach eksperymentu ze zgaszonym różem) bez wątpienia były elementem najbardziej przyciągającym wzrok w trakcie tego ślubu i wesela w Pałacu Goetz. Wisiały nad stołem pary młodej, zdobiły schody oraz wywoływały niepowtarzalne wrażenia jako dekoracja podwieszanego sufitu, gdzie świetnie współgrały z kryształowymi żyrandolami od BeDeko. Nie zabrakło ich również na samym stole pary młodej, który stanowił bardzo ważny element w mojej koncepcji. Ania z BeDeko to artystka i wizjonerka od kwiatów, to dzięki niej cała koncepcja dekoracyjna urzeczywistniła się w imponującym kształcie.
Dlaczego właśnie na stole się aż tak skupiłam? Ponieważ uważam, że jest sercem i duszą każdego spotkania. W trakcie wesela powinien więc szczególnie przyciągać uwagę, będąc odzwierciedleniem stylu pary młodej i podkreśleniem dla łączącego ją uczucia. Każdy element miał w tym obszarze znaczenie – bo drobne szczegóły robią prawdziwą różnicę. Luksusowy obrus, na którym znalazły się pięknie złożona lniana serwetka oraz spersonalizowane wizytówki, nadał ton ślubnemu wieczorowi. Ułożona na nim najlepsza zastawa stołowa, kryształowe szkło i eleganckie sztućce tworzyły zachwycający oczy obraz. Migoczące świeczki, stanowiące życzenie pary młodej, wprowadzały nastrój przepełniony uczuciem. A to wszystko otoczone kwiatami – z góry, z boku, od stołu do podłogi, dla podkreślenia francuskiej elegancji w iście wyrafinowanym, arystokratycznym stylu.
Także jednak w innych momentach goście mogli się zatrzymać i zapamiętać to, co widzą, słyszą lub czują w miejscu, w którym właśnie się znajdują – tworzyłam w końcu dla nich przeżycia, których nigdy nie zapomną.
W trakcie obiadu, gdy ich podniebienia smakowały wyrafinowane i starannie dobrane menu, podtalerze odbijały światło w romantyczny sposób, skrzypaczka delikatnie przygrywała, a miękki obrus o odpowiednio dobranej teksturze przyciągał palce. Podczas pierwszego tańca światłocienie tworzyły wyjątkową atmosferę, co idealnie uchwyciły zdjęcia przygotowane przez Karolinę i Michała (Dwudziesta Druga). Po rozpoczęciu zabawy muzyka grana przez DJa (wzbogacona o obecność saksofonisty i skrzypaczki elektronicznej) sprawiała, że po prostu chciało się zamknąć oczy i dać się ponieść rytmom. I tak przez całą noc.
Ale co było na weselu, niech zostanie na weselu… Poza oczywiście kwiatową dekoracją na podwieszanym suficie, którą stworzyłam jako pierwszy wedding planner w tak dużych rozmiarach przy współpracy z BeDeko – bo ten rodzaj dekoracji może się pojawić również w trakcie Twojego najważniejszego dnia w życiu 😉
ORGANIZACJA ŚLUBU W POLSCE? WEDDING PLANNER NA TWOJE POTRZEBY
Kasia i Łukasz to jedna z moich wyjątkowych par, której jako wedding planner pomogłam zorganizować ślub oraz wesele, jakie zawsze chcieli mieć – i to w jednym z najpiękniejszych miejsc w Polsce. Najważniejszym dla mnie wyzwaniem (ale również samą przyjemnością) było opracowanie całej koncepcji stylistycznej i zapewnienie, że wszystkie elementy będą ze sobą idealnie współgrać, przekładając się na niezapomniane przeżycia gości. W tym trudnym zadaniu zdecydowanie pomogli mi starannie dobrani i zaufani podwykonawcy, którzy wspólnie stworzyli doskonałe w każdym calu wydarzenie.
Zawsze za cel stawiam sobie to, by usłyszeć potrzeby pary młodej (szczególnie te wprost niewypowiedziane) i zadbać o to, by organizacja ślubu na odległość nie była dla nich żadnym stresem, a przynosiła same pozytywne emocje. Jeśli więc potrzebny Ci jest wedding planner z Krakowa – zwłaszcza, gdy mieszkasz za granicą, a marzy Ci się wesele pokazujące prawdziwą polską gościnność jak u Kasi i Łukasza – nie szukaj już dalej. Pomogę Ci zaplanować wydarzenie, o którym wszyscy będą mówić jeszcze przez wiele miesięcy. Może więc razem odkryjemy, jak celebrować radość bycia razem właśnie w Twoim stylu, spełniając Twój amerykański sen?
Mieszkasz za granicą i planujesz swój ślub na odległość? Zobacz artykuł: ŚLUB W POLSCE – JAK ZAPLANOWAĆ UROCZYSTOŚĆ MIESZKAJĄC ZA GRANICĄ
—————————————————————————————————————————————————————————-
Ogromne podziękowania dla moje cudownej Pary Młodej, która zaufała mi i była dla mnie inspiracją do tworzenia tego niesamowitego wesela. Kasiu i Łukaszu Wasz ślub w Pałacu Goetz był tak niezwykły jak Wasza wyjątkowa miłość. Jesteście zawsze w moim sercu. Dziękuję z całego serca!
Realizacja mojej wizji ślubu Kasi i Łukasza nie byłaby możliwa bez:
Pałac Goetz (miejsce ślubu i wesela, słodkości, światło), BeDeko (kwiaty i dekoracje), Dwudziesta Druga (film i fotografia), Tartelette (tort), Matt Remay Group (oprawa muzyczna), Dominika Szymczyk (make-up), Eve Lendel (suknia), Beauty by Rockagirl (fryzura), Badgley Mischka (buty Kasi), Brooks Brothers (garnitur i dodatki), Papierove (zaproszenia i dodatki)